1. Книги и Комиксы
  2. Кухня, блюда
  3. Кухни мира и региональные

OD LEKARZA DO KUCHARZA Danuta Myłek



#товара: 10470563311

Все товары продавца: fkserwis1

Состояние Новый

Счет-фактура Я выставляю счет-фактуру НДС

Обложка мягкая

Год выпуска Две тысячи семнадцать

Язык польский

Форма учебник

Название Od lekarza do kucharza

Автор Danuta Myłek

Издательство Прогресса

Количество страниц Двести двадцать четыре

Высота изделия 21 см

name Счет-фактура

name Я выставляю счет-фактуру НДС

Количество 88 штук

  • Количество

  • Проблемы? Сомнения? Вопросы? Задайте вопрос!

    OD LEKARZA DO KUCHARZA

    Autor: Danuta Myłek

    Wydawca: Progres

    Liczba stron: 224

    Rok wydania: 2014

    EAN: 9788393976904

    Oprawa: miękka

    Stan: Nowa

    Wprowadzenie do książki:

      Chyba nie napisałabym tej książki gdyby pacjenci nie zmusili mnie do napisania książki kucharskiej dla alergików. Wyjaśnianie każdemu z osobna jak ma gotować i komponować posiłki zabiera mi bardzo dużo czasu i wysiłku mojej krtani, która została wcześniej zniszczona przewlekłymi procesami zapalnymi na tle szkodliwego działania pokarmów, alergii na grzyby i roztocza w przeszłości, gdy o chorobach alergicznych nic nie wiedziałam.

    W trakcie jej pisania doszłam do wniosku, że przeznaczenie tej książki jest dla szerszego grona, nie tylko dla alergików. To książka dla wszystkich chorujących, nie tylko z powodu alergii, to książka dla tych, którzy nie chcą chorować ani teraz ani na tzw. „starość”. I chcą dożyć sędziwego wieku w sprawności fizycznej i intelektualnej.

       To nie jest zwykła książka kucharska. Podaję w niej ideę, pomysł. Często nie podaję dokładnych ilości produktów, tylko skład. Książka ma uczyć eksperymentowania, zabawy w gotowanie, czerpanie radości z gotowania, szukania najlepszych smaków. Świadomie nie zamieściłam fotografii ugotowanych potraw, mimo, że w pierwotnym zamyśle tak chciałam. Ale fotografie wykonane przeze mnie nijak się miały do cudownych fotografii z książek kucharskich. Tuż przed wydaniem książki uczciwy grafik pokazał mi jak się przerabia fotografie w fotoszopach aby były „cudne” albo niektóre kompozycje wykonane są ze sztucznych atrap. Zrezygnowałam więc z fotografii aby moi Czytelnicy nie wpadli w zły nastrój po porównaniu wyglądu swojej potrawy z „cudnymi” fotografiami z fotoszopów. Przepytałam ponadto różne osoby, czy czytając książkę kucharską zwracają uwagę na fotografie czy na nazwę potrawy, z czego składa się i jak ją przygotować. Prawie wszyscy podzielili moje zdanie: to nie fotografie potrawy przyciągają ich uwagę.

       Alergik nie może jeść wszystkiego. Powinien więc nauczyć się gotować, kupować a może nawet uprawiać warzywa, owoce, hodować kozę, kurę, królika jeśli ma choćby skrawek ziemi. Wielu śmieje się z tych pomysłów. Ale przysłowie mówi:

    „ten się śmieje kto się śmieje ostatni”.

       W książce stosunkowo mało jest przepisów na potrawy mięsne. Za to dużo miejsca poświęcam potrawom z ryb, drobiu, kasz, warzyw, nasion oleistych (których Polacy jedzą stanowczo za mało), owoców, zdrowym ciastom i deserom (Polacy jedzą za dużo cukru i białej mąki pszennej). Zadbałam o to aby potrawy miały jak najmniejsze działanie kwasogenne i jak najszersze oddziaływanie zasadogenne. Polacy są bardzo „zakwaszeni”. Stąd, między innymi epidemia nowotworów, chorób z autoagresji, alergii, chorób stawów i kręgosłupa, miażdżycy i jej następstw, otyłości i jej następstw, infekcji, cukrzycy.

       Niech w gotowaniu króluje smak i zdrowotność. Wbrew powszechnym opiniom to da się pogodzić. I jedzmy posiłki wspólnie, bez towarzyszącego często telewizora, jeśli muzyka to dyskretna, kojąca, relaksująca, pozwalająca na niespieszne gryzienie, żucie, rozkoszowanie się smakami (najlepszy jest Verdi, zaraz potem Mozart mają niezwykle korzystną dla zdrowia częstotliwość fali).

    Wspólne jedzenie posiłków to jeden z ważniejszych elementów scalania rodziny, dla małych dzieci - element zapobiegawczy późniejszym kłopotom wychowawczym i zdrowotnym, to nauka zdrowych nawyków żywieniowych i zdrowego stylu życia.

       W swojej praktyce rzadko notuję pacjentów z grupą AB (najmłodsza), najwięcej z grupą O (najstarsza) i A, trochę B. Nasz kod genetyczny, nasza grupa krwi różni nas między sobą. Co najmniej połowa moich pacjentów nie wie jaka jest ich grupa krwi. A wielu, poza niewielkimi wyjątkami, nie rozumie jaką rolę ma w naszym życiu: zdrowiu, chorobie, długości i jakości życia.

       Jestem zdrowym alergikiem. Przez ostatnie prawie 30 lat muszę ciągle uważać na to co jem. Niesubordynacja oznaczała i nadal oznacza problemy zdrowotne dość przykre.

        Większość przepisów wymyśliłam sama. Sporo otrzymałam od matek dzieci z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi. Korzystam z dziesiątków książek kucharskich z całego świata. Inspirację daje mi regularna lektura pism dla rodziców i dobrych pism kucharskich.

    Корзина 0